Stuknięty Bliźniak :))))))))
Dópa blada nic się samo nie zrobiło Nakarmiłem zwierzaki i zabrałem się za prace pożądkowe , zawiesiłem półke w garażu, potem zabrałem się za drobne naprawy: przedłużaczy itp, wcześniej nigdy nie było na to czasu.
Śniegu prawie nie ma. Pokręcłem się jeszcze troche po budowie, aż mi płetwy zmarzły i wróciłem do domu.
Musze szanować robote............i nie moge zrobić wszystkiego w jeden dzień
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia