Czyżbym znowu zapomniał o dzienniku?

Dziś wezwali nas do skarbówki,(zachciało nam się odzyskać różnicę Vatu za materiały budowlane) i musieliśmy 3 razy!!!!! kursować do urzędu!!! A to faktury źle skserowane, a to błędy w liczeniu , a to numerów PKWiU brakowało i cały ranek do bani!

Ale wszystko poprawiliśmy i jest ok. ]

Dekarz się nie odzywa, chyba trzeba poszukać innego!!

Wpadło trochę kasy więc powróciliśmy do tematu okien Trochę ceny podskoczyły od poprzedniej wyceny

PS. Coś mi cienko idzie wklejanie od nowa fotek w dzienniku , nudne to jak cholera , a jakie błędy ortograficzne robie!!!!!!!! , dlaczego nic nie mówicie............wstyd