Ania i Piotrek budują dom w Rododendronach 6 g2
Kolejny miesiąc a nawet półtora i dalej siedzimy w papierach. Mam już dość wszystko przez wodociąg. Czekamy teraz na zapewnienie o dostawie wody, które próbuje załatwić nam architekt od wody. Zobowiązałam się do wybudowania tego wodociagu i dostalam warunki, z kolei dzięki nim dostałam WZ a teraz nie mogę złożyć papierów na pozwolenie bo nie mam zapewnienia o dostawie wody. Normalnie coś mnie trafi. Poza tym okazało się, że być może MPWiK zleciło jakieś firmie zrobienie projektu tego kawałka wodociągu tylko nie wiadomo gdzie jest ten projekt i czy wogle jest a jeśli tak to prawdopodobnie miał przebiegać przez inne działki niż ja dostałam w warunkach. zakręceni są jak stado baranków a na nas się odbija. Ma to zostać wyjaśnione w ciągu dwóch tygodni. Poczekamy zobaczymy..........
dostałam za to kosztorys od mojego wykonawcy :) w sumie wychodzi za materiały ok 120 tys + okna i drzwi a za robociznę 195 tys razem z materiałem na instalacje elektryczną, co, cwu. Wydawało mi się, że to raej materiał wyniesie więcej niż robota hmmm... Poza tym muszę ten koszorys rozpracować bo nie do końca wiem wszystko co i jak.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia