Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    41
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    100

Ania i Piotrek budują dom w Rododendronach 6 g2


aniak25

387 wyświetleń

Niestety, znowu i nie wiem co jeszcze bo szlag mnie trafia z naszym ukochanym wrocławiem. Ale po kolei...

 

 


Po pierwsze decyzja w sprawie slużebności od gminy na przejazd przez ich działki został dziś podpisany przez prezydenta miasta, co prawda z tygodniowym opóźnieniem i po mojej ostrej interwencji i pokazaniu palcem na mapie (dosłownie) ale jest

 

 


Po drugie dostałam nakaz do 3 lipca uzupełnienia braków i naniesienia poprawek do wniosku o pozwolenie na budowę.

 


Kilka rzeczy, które moja pani architekt przewidziała i już załatwiła i kilka innych drobiazgów ale.... jest jeden knot...

 


Stwierdzili, że projekt jest niezgodny z warunkami zabudowy bo od MPWiK dostałam warunki na budowę wodociągu i kanalizacji a do PnB dałam projekt szamba i decyzję o budowie wodociągu.

 


Problem tkwi w tym ze od początku wnioskowałam o tymczasowe szambo a jeszcze wczesniej o oczyszczalnie (nawet robiłam badania geologiczne w tym kierunku) a MPWiK nie mogło wydać innych warunków bo nasza dzielnica jest skanalizowana (co prawda nie w mojej bocznej uliczce). Napisali też ze nie planują w najbliższych latach rozbudowy sieci i ze jedyną możliwością podłączenia jest rozbudowa i wody i kanalizy w obu przypadkach na odcinku ok 100m. I tu właśnie jest rozbieżność.

 


Miasto tak jakby wogle nie wzięło pod uwagę mojej prośby z wniosku o WZ a teraz robią problemy. Napisałam też we wniosku o WZ ze zobowiązuje się do budowy wodociągu no bo innego wyjscia nie ma ale tymczasowo chce szambo az miasto będzie stać na rozbudowe kanalizy bo mnie na pewno w nabliższym czasie nie będzie.

 


No i wymodziłam dziś pismo w tej sprawie do urzędu i zaniosłam i czekam na efekt. Zgodzą się czy nie? oto pytanie za 100 000zł czyli mniej wiecej tyle ile może kosztować owa kanalizacja.

 


Rozpisałam się ale uważam to wszystko za jakąś paranoję, gdzie polityka prorodzinna, gdzie ułatwianie startu w życiu na swoim, wściekła jestem bo znowu wszystko opózni się o kolejny miesiąc i wyjdzie na to, że w tym roku nie zacznę budowy.

 


a miało być tak pięknie....

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...