Dom Pod Modrzewiem
21 lipca 2005
Jejku, jejku, jejku :) :) :) Zaczęli układać dachówkę!
Jeśli nie wierzycie zobaczcie sami:
http://foto.onet.pl/upload/17/34/_508090_n.jpg
Prawda, że wygląda to pięknie? Wiem, że możecie nie podzielać mojego zachwytu, ale moje reakcje są osobiście subiektywne
No i, jak pewnie też zauważyliście, pojawiły się rynny dookoła domu! Jutro będą kontunuowane prace blacharskie, a reszta dachówek w przyszłym tygodniu.
Od jutra jestem na urlopie (czytaj: na budowie) - zwiałam z pracy jeden dzień wcześniej niż ostatnio planowałam, bo już mnie bardzo ciągnie ta wolność budowniczego: cały dzień na świeżym powietrzu , bez ślęczenia nad komputerem (oczywiście będę wieczorami pisać co u nas słychać).
Jutrzejszy plan: spotkanie z panem od odkurzaczy centralnych; pojutrze: randka z elektrykiem.
A w ogóle to jeszcze jeden dylemat - jak obrobić szczyty naszego domu Chcieliśmy zostawić belki i płatwy na wierzchu (ładnie obrobione ze zwisającymi kwietnikami), murłaty obrobić blachą. Okazuje się, że mój tata ma inne pomysły i bardzo nas skrytykował Zaraz będziemy wertować w internecie jak poradzili sobie inni forumowicze. Jak macie jakieś pomysły to chętnie się z nimi zapoznamy!
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia