adaptacja stodoły
o kurcze! GAGATA miałaś rację, cierpliwość się opłaciła. Nie spodziewałam się takiego odzewu. Dziękuję bardzo. Jak ja się cieszę, że tu trafiłam . Zanim nie naniosę konkretnych rozmiarów i wymiarów to powiem tylko że jesteśmy rodzinką 2+2 (dzieci chłopiec 10lat, córka 7)ale nie wykluczamy powiększenia rodziny. Oboje też mamy samotne starsze matki i nie wiadomo, czy któraś z nami kiedyś nie zamieszka. Stąd taka ilość pokoi na górze. Sypialnia z garderobą, pokój Michała, pokój Mart i jeden - póki co gościnny (dla przyjaciól odwiedzających, żeby nie czuli się skrępowani mieszkając w salonie).
Mr.A jeśli chodzi o pęknięcie to był fachowiec (właśnie jakiś inżyniej konstruktor) i dyskutowali z moim Przemkiem na temat naprawy tego, więc mój Ślązak podał jakieś tam konkretne rozwiązanie i inżynier przystał na to i stwierdził: "to nie głupie". Szczegółów dopytam - to opisze :). Dach planujemy cały wymienić i znacznie zmniejszy się jego powierzchnia - o cały taras. powierzchnia ogólna budynku (bez podziału na kondygnacje) 132,2m2
Działka ma powierzchnię 529m2 (więsej się nie dało wydzielić ze wspólnego podwórka) ale za to po stronie wschodniej zero sąsiadów, taras i wjazd do garażu od strony południowej.
jesteście cudowni. Dziękuję jeszcze raz za wszystkie sugestie. Tylko błagam pamiętajcie, że to jest moje pierwsze w życiu planowanie jakiegoś domku.
BRAZA dziękuję za ofertę :)
ps. na swoim projekciku już odwróciłam schody i wrzuciłam spiżarkę pod schody. tylko zastanawiam się czy nie zrobić schodów w kształcie L, zeby maksymalnie podniść dolny bieg (na rzecz spiżarki i żeby jak najmniejszy skos był w salonie)
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia