Dom Pod Modrzewiem
23 lipca 2005
To już w naszej rodzinie tradycja: jak sobota - to na działce.
Dekarze robili swoje, a my przede wszystkim porządki po ich działalności. Ile uzbierało się różnej tektury, folii i taśm! Trzeba więc było trochę posprzątać:
http://foto.onet.pl/upload/1/82/_508880_n.jpg
Dzisiaj następny krok do przodu: pierwsze okna dachowe :)
http://foto.onet.pl/upload/10/2/_508881_n.jpg
http://foto.onet.pl/upload/6/42/_508882_n.jpg
http://foto.onet.pl/upload/11/99/_508883_n.jpg
Oprócz codziennej pracy dzieci oczywiście miały mnóstwo radości. Oto zdjęcie zabawy "w policjantów i złodziei":
http://foto.onet.pl/upload/20/18/_508884_n.jpg
Filipek jako miejskie dziecko nareszcie czerpie radość z obcowaniem z naturą (w taki sposób męczył biedne kaczki u sąsiada):
http://foto.onet.pl/upload/5/47/_508885_n.jpg
Dzisiaj uzgodniliśmy z elektrykiem jak chcemy poprowadzić instalację. Może w przyszłym tygodniu zacznie już pracę. Na poniedziałek mamy obiecaną wycenę instalacji odkurzacza centralnego.
Dzisiaj z SAWĄ doszliśmy do jednego wniosku: na etapie zamawiania materiałów trzeba negocjować prawo zwrotu materiału. To jest bardzo ważne jak się teraz okazuje. Nie martwilibyśmy się teraz co zrobić z jedną paletą bloczków i jedną paletą dachówki. Bloczki może odsprzedamy sąsiadom, ale dachówka będzie większym problemem jeśli hurtownia jej od nas nie weźmie Bądźmy jednak dobrej myśli, bo jutro niedziela - dzień relaksu
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia