"ALLEGRO" pod murem
No ale chyba jak na kazdej budowie nie obylo sie bez problemow, po czesci to troche moja wina poniewaz przyszedl przyszly sasiad chcial pozyczyc betoniarke na wylewke w jednym pokoju na godzine czasu, mowie no dobra przyjc o 18stej i ci dam, moja betoniarka ma wtyke na 5 bolcow a on mial na 4 wiec sam sobie przerobil i zaczeli robic zrobili 2 betoniarki i kogos tam kopnelo pradem jak sie jej dotknal, chwala Bogu nic sie mu nie stalo ale jak zmienial wtyki to pomylil kable i poscil faze na zero dlatego tak sie stalo noi finalem tego bylo ze silnik sie zjaral ale tak nie do konca bo na jego starych zabespieczeniach (czyli korkach) silnik chodzil ale glosno jak cholera i smierdzialo a jak przyciagnol ta betoniarke na budowe to od razu wywalilo korki wezwalem elektryka no i co nic silnik spalony myslalem ze pare poszcze uszami ku..wa mac, pozyczylem betoniarke od kumpla ojca ale dopiero o 10tej i 3 godziny w dupe ku..wa mac
Elektryk przewinal mi silnik w trybie przyspieszonym bo to moj stary sasiad; dobry czlowiek i na drugi dzien betoniarka dzialala. Sasiadowi wystawilem rachunek na 150 zl i pozamiatane, ale co mnie to nerwow kosztowalo to moje, na drugi dzien przychodzi drugi sasiad i mowi pozycz betoniarke i sie smieje haha a ja do niego bardzo smieszne!!! Na zdjeciu ponizej widac jak moja betoniarka stoi w z boku i odpoczywa po ciezkich przejsciach
http://www.empikfoto.pl/index.php?m=foto_hot&foto_id=24010277&filename=imgp0607.jpg" rel="external nofollow">http://www.empikfoto.pl/albumy29/388729/784322/previews/24010277_imgp0607.jpg
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia