"Z8" Dziennik Budowy
22.09.2008
Co za dzień, na budowie mieli pojawić się dekarze a pojawili się murarze i wydzwaniają do Męża z pytaniem: Czy są jakieś zmiany w projekcie, bo oni dziś będą murować ścianki działowe ? Kompletna wtopa -Mąż na delegacji w Warszawie, ja pracy -oczywiście żadne z nas nie ma projektu z poprzesuwanymi otworami pod drzwi wewnętrzne. Ale jestem wściekła (murarze mówili, że teraz nie mają za bardzo czasu i wejdą jak dach będzie gotowy, a tu masz babo placek-odwidziało im się) . Mąż ustalił, że murują tam gdzie nie ma zmian a rysunek ze zmianami dowieziemy na budowę do jutra rana. Tomek wrócił z Warszawy po godzinie 20 więc na działce zjawiliśmy się o 21 (ciemno jak w d…) nie mamy żadnej latarni w pobliżu, dobrze, że wzięliśmy latarkę.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia