Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    357
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    308

Głową w bale


kruszon11

451 wyświetleń

Ja na razie robię tak (tzw. banie miałem przez tydzień, co zastosować) :

 

Na ściany zewnętrzne najpierw szare mydło i szczota i szuru szuru....

na to jedna warstwa Traolji, bardziej sztuka dla sztuki, bo pogoda jaka jest każdy widzi, ale przez ostatnie dwa tygodnie deszczu prawie nie było, a słońca sporo.

 

Traolję miałem kupować Beckersa, 104 zł za 3L, ale znalazłem w necie to samo, tylko szwedzką Ausona za 42 zł, też 3L.

 

Dodatkowo na moje opaski wokół okien kupiłem Ljus Traolję, z domieszką smoły sosnowej, która naturalnie dodatkowo zabarwi na brąz.

 

Do wewnątrz lazura 3V3, też na razie jedna warstwa.

 

Reszta właściwej impregnacji wiosną, jak wróci dzień i prawdziwe słońce.

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...