Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    170
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    97

Dom Pod Modrzewiem


Żona budowniczego

135 wyświetleń

18 stycznia 2006

 

 


Przeziębienie w odwrocie. Jeszcze mam trochę katar i pokasłuję, ale samopoczucie mam o niebo lepsze.

 

 


Z pracy wracam około siódmej, więc już nie docieram na budowę. Wiem od męża, że płytki na podłodze w kuchni już położone. Reszta nadal w rozsypce.

 


Ania ma ferie, więc sprząta bałagan ogólnobudowlany. Posprzątała górną łazienkę, pozamiatała podłogi i ogólnie trzyma pieczę na męskim nieporządkiem.

 

 


Kurczę, nie mam koncepcji na kolory ścian. Muszę bardzo szybko coś wymyślić, bo to już najwyższy czas!!! Mąż mnie pogania, ale ja przez tą chorobę wypadłam z rytmu. W weekend już nie będę miała wyjścia - jakieś decyzje podejmę.

 

 


Na froncie kafelkowym wytrwale walczą dwaj rycerze: mój tata i mój mąż. Cud, że się jeszcze nie pogryźli. Z relacji Ani wiem, że nieraz bywa gorąco. No, ale teraz to jeszcze 4-5 tygodni i będzie koniec z robotą glazurniczą (została do zrobienia jadalnia, końcówka naszej łazienki i hol). Kafelki w garażu i na strychu będą kładzione pewnie dopiero po przeprowadzce.

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...