Głową w bale
glajt_x
prace trwają, oj trwają..... czytałem Twoją prośbę jeszcze w sobotę wieczorem, ale nie miałem już siły odpisywać. Większość przewodów idzie stryszkiem, w podłodze poddasza tylko jeden, więc raczej nie ma co oglądać :):):)
Zawsze możesz do mnie przyjechać i coś podpatrzeć... Chętnie pomogę....
Z tą daleką drogą to bym nie przesadzał, wszak po świętach Tadek zaczyna u Ciebie.... Nawet się nie obejrzysz, jak będziesz na podobnym etapie jak ja..... Za kilka miesięcy będziecie zadawać sobie pytanie, kiedy ten czas tak zleciał....... Masz teraz przed sobą najfajniejszy okres.... Z dnia na dzień dom rośnie.... Nadziwić się nie można....
Tylko uprzedzam, pewnie Ci chłopaki ze trzy razy wiechę powieszą.... U mnie trzy razy wieszali...
Gosia, projekt kuchni właśnie dzisiaj idziemy oglądać. Zobaczymy co tam wymodzili. Kuchnia będzie raczej nowoczesna. Na pewno nie całkiem nowoczesna, z tymi wszystkimi lśnieniami, połyskami, zabudowanymi lodówką, zmywarką, piekarnikiem, płytą grzewczą.... brrrrrr
Zastanawialiśmy się na typem wiejskim, jak to ujęłaś. Ale chyba nie. Nie chcemy już całkiem przesadzić w rustykalności, a zamierzamy jakoś połączyć "normalny" wygląd kuchni i mebli do całej reszty.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia