Dom Pod Modrzewiem
29 stycznia 2006
Dzisiaj trochę teorii o wyborze kolorów.
Postanowiliśmy wybrać do każdego pokoju dwa kolory. Jak już pisałam wybór był strasznie trudny, no ale w końcu się dokonał. Oto zestawy, które wybraliśmy (wszystkie to farby akrylowe):
Pokój Filipa (od strony południowo-zachodniej): pachnący cynamon + łososiowy (Dekoral).
Pokój Ani (od strony południowo-wschodniej): eukaliptusowy i wrzosowy pastelowy (Dekoral).
Moja pracownia (od północnego zachodu): żółty słoneczny + narcyz (Dekoral).
Nasza sypialnia (okno tylko od południa): szczypta papryki + cytrynowy gaj (Dulux).
Hol (bez żadnych okien): pastelowy brzoskwiniowy (Dulux).
Jadalnia (okna od południowego-zachodu): miodowy (Dulux).
Salon (okna od południa): plaster limonki + papaja (Dulux).
Kuchnia (okna od zachodu i północy): jasny beż (Dulux).
Sufit w łazience dzieci (od wschodu): brzoskwiniowy joghurt (Dulux).
Sufit w naszej łazience (od wschodu): seledynowy pastelowy (Dulux).
Wybór zestawów kolorów to jedno. Ale teraz prawie kłócimy się jaka ma być która ściana! No bo kombinacje, szczególnie na poddaszu, mogą być przeróżne. Skos: jaśniejszy czy ciemniejszy? Wnęki przy oknach: takie jak skosy czy inne? To są dopiero dylematy!
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia