Głową w bale
Cały czas coś się dzieje... jak to na wsi.... :)
Kruszonka rośnie.... zdrowo.... gaworzyć zaczęła
Kruszonowa do pracy wraca....
A to sąsiedzi Smolika podkarmili.... rzygał i biegunował dwa dni...
Dorobiliśmy się jakiś tam półek w salonie, chodnika w korytarzu, firanek w salonie.... takie tam.....
A co ten wiatr niesie ??
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia