Dom Pod Modrzewiem
5 kwietnia 2006
Żaluzje założone. Anteny również.
TPSA wypięła się na nas, bo nie ma możliwości technicznych podłączenia telefonu. Mogę ewentualnie podpisać umowę i czekać 18 miesięcy, to oni mi to zrobią. No cóż, będę załatwiać internet w Pilickiej. Może będą możliwości techniczne.
W sobotę przywiozą nam szlakę, żeby utwardzić początkowy fragment wjazdu. Ten kawałek był już utwardzony, ale w jednym miejscu fragment gruntu zapadł się na 30 cm, więc trzeba to poprawić.
Mój mąż jeździ i szuka luster. Straszny problem z tym w naszym mieście. Szklarz specjalizujący się w tej materii ciągle chory. No to trzeba próbować u innych.
Dzisiaj, pomimo srogiego zimna mój mąż wygrabił trawę. Niech rośnie urodzajnie.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia