Dom Przestronny:)
W sobotę zjawili się na działce jednocześnie:
- murarze z wibratorem
- hydraulicy
- chłopaki do zagruzowania garażu pod wylewkę
- chłopak z koparką
No i była kłótnia. Bo jak mają wibrować skoro hydraulik kopie? Nieważne, że dom jest 20m długi. Mogli robić w jednym końcu a potem w drugim. Ale lepiej było ponarzekać i mnie pownerwiać Hydraulik przyjechał w składzie dwuosobowym i pierwsze urządzenie jakie się pojawiło na budowie to było... radio Potem było z pół godziny cmokania i gdybania i zaczęło się kopanie i układanie rur. Poszło im szybko. Z cmokaniem, zakupami w sklepie i robotą to trwało jakieś 4 godziny A zapowiadali się do mnie na 2 dni i musiałam z tego powodu przełożyć wylewanie chudziaka Najwazniejsze, że mam już wyprowadzoną kanalizację!
Koparka się naprawiła i nawiozła jeszcze troche piachu w fundamenty. Wibrator ładnei to ubił i wyrównał. Teraz widać, ze spory ten dom
Jutro zalewamy chudziaka. Proszę trzymać kciuki
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia