Dom Przestronny:)
Ach zapomniałam napisać o czymś ważnym. Wiem, że niektórym wyda się to dziecinnie proste ale dla mnie to był wazny wyczyn W sobotę nauczyłam się obsługiwać... pilarkę Cięłam dechy, że tylko troty latały w powietrzu Tak mi się spodobało, że ułożyłam całą podłogę z calówek na stryszku Ta pilarka to nie jest skomplikowane urządzenie. Nie potrzeba siły, lekko się tnie. Trzeba tylko zeprzeć na czymś deskę i uważać by nie uciąć sobie palcy Pierwsze cięcia były bardzo nieśmiałe i pełne obaw a potem to już mi się spodobało Pozostało tylko przybić wszystkie deski do jętek i podłoga gotowa. Na to myślę by połozyć płytę paździerzową i panele. Ta płyta to dla wzmocnienia, by wyeliminować uginanie się desek miedzy krokwami o rozstawie ok 90cm. Kończę też ocieplenie stryszku. Już niewiele mi zostało i wreszcie wyrzucę mój kreszowy dresik od wełny
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia