Dom Przestronny:)
Zaczęły się prace nad wykończeniem tarasu. Będzie modrzewiowy jak już nieraz o tym pisałam Modrzew kupiliśmy w tartaku jesienią. Teraz stolarz odpowiednio wyrobił drewno i mam je w garażu. Maluję olejem Tikkurila z mieszalnika, barwionym na kolor brązowy. Legary są też modrzewiowe ale impregnowałam je impregnatem do drewna a nie olejem. Nie ukrywam, taniej wychodzi. Drewno ma zabezpieczenie no ale mniej efektownie wyglada niż olejowane. Impregnat ma kolor palisander. Po otwarciu i w czasie malowania był różowy Mało nie umarłam z wrażenia. Potem pieknie sie wybarwił i teraz tak naprawdę to niewiele różni sie od tego oleju brązowego Deski maluję narazie raz ze wszystkich stron. Jak stolarz je ułoży na tarasie to jeszcze raz je olejem przetrę. Malowanie olejem jest przyjemnie. Wyciera się bawełnianą szmatką i ładnie równo wychodzi. Modrzew ma piękne usłojenie. Lubię taki wyraźny rysunek słojów na drewnie. Jest jednak jeden wielki minus-strasznie smierdzi ten olej. Łzy same kapią. Malowałam w garażu przy otwartym oknie i całej bramie garazowej podniesionej a jednak można było się udusić. Jutro zamierzam olejować na dworze, może bedzie znośniej.
A oto efekty dzisiejszego wieczorka.
http://lh4.ggpht.com/_5EbJjBbVicM/SejNjPVHZQI/AAAAAAAAA-s/D9qo_tIohwA/s640/DSC03479.JPG
http://lh5.ggpht.com/_5EbJjBbVicM/SejOAIM4sKI/AAAAAAAAA-0/eSRk1599t3k/s512/DSC03481.JPG
http://lh5.ggpht.com/_5EbJjBbVicM/SejNRqcSKLI/AAAAAAAAA-k/lxf8IBQ-TeE/s640/DSC03480.JPG
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia