Ohm 30 Od wielu tygodni śledzę wasze dokonania. I muszę wyznać, że dzięki waszemu dziennikowi budowy, wraz z małżonkiem zdecydowaliśmy się również budować ten domek. Jesteśmy właśnie na etapie adaptacji projektu i jak wszystko pójdzie po naszej myśli to zaczniemy na początku maja. Ale chciałabym również zapytać was o podniesienie ścianki kolankowej. Wiem, że to już dawno za wami, ale jak teraz w realu patrzycie na pokoje czy to miało sens? Dlaczego się pytam? Bo byłam też zdecydowana ją podnieść, ale nasza pani architekt nam odradza i w ten sposób zasiała w mojej głowie wątpliwość. Będę wdzięczna za odpowiedź. Powodzenia w dalszej części budowy.

Witajcie !

Cieszę się, że nasz domek was zainspirował, ale nie dziwię się wam

Nie rozumiem Pani architekt oraz projektantów którzy projektują domy z tak niską ściana kolankową, przecież to aż woła o pomstę do nieba. Ścianki trzeba podnosić, no chyba że jesteście karłami Moje dzieci akurat będą miały przy ściance kolankowej łóżeczka,a gdyby nie była podniesiana to za nic by się tam nie zmieściły

Dziękuję za "powodzenia" i czekam na wasz dziennik budowy.