Fakty i wiadomości z domu
Jak obiecałam, tak wklejam wielce wszystkich interesujące zdjęcia "wody" i "prądu"
http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=9614cae9889996f9" rel="external nofollow">http://images11.fotosik.pl/65/9614cae9889996f9m.jpg
http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=68a3e54030210c41" rel="external nofollow">http://images22.fotosik.pl/130/68a3e54030210c41m.jpg
zakupowe szaleństwo czyli siatka, taczka i inne łopaty...
http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=a27962d6ea4a79ac" rel="external nofollow">http://images21.fotosik.pl/356/a27962d6ea4a79acm.jpg
no i na końcu woda
http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=5ea4a3856d646b7a" rel="external nofollow">http://images12.fotosik.pl/58/5ea4a3856d646b7am.jpg
Ufff, przeżyłam spotkanie z "panem od prądu"
Spóźniał się jakieś 45 min więc dzwonię pod wskazany numer, odzywa się jakaś kobieta tłumaczę więc o co mi chodzi, a ona na to, że to jej mąż, ale że wyjechał jakąś godzinę temu z domu
Uuuuu se myśle gościu ma ciepło , ale było się spóźniać???
W końcu przyjechał, tyle co odłożyłam telefon.
Był z obstawą I mówię mu:
- Dzień dobry, ja już zdążyłam do pana zadzwonić , żona odebrała
-Uuuuu proszę panią to niedobrze
- A dlaczego niedobrze??? (jestem blond i mogę nie wiedzieć o co biega, nie?? )
- A bo bedzie mi d..e truć gdzie żem był....
-No trudno, trzeba było być punktualnym (tu uśmiech najszczerszy)
I tak dalej....
Panowie w sumie bardzo mili, wydaje mi się, że mam sposób na te wszystkie ekipy
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia