Fakty i wiadomości z domu
Witam ponownie
Odwiedziałam dziś naszą Ponderozę i ku mojemu ździwieniu i oburzeniu zastałam otwartą "bramę" z siatki
Otóż, okazało się, że pan, od którego w październiku załatwiłam kilka wywrotek ziemi, postanowił BEZ NASZEJ WIEDZY I POZWOLENIA wywalić na naszą działkę około 7 wywrotek najróżniejszego BADZIEWIA!!
Gdyby to była ziemia, nawet najlichsza, to ok, ale to jest gruz, kamienie i glina No szlag mnie dosłownie trafił. Zostawił kartkę w drzwiach domu: proszę zostawić mi adres lub telefon bo jutro też będzie ziemia
Chyba liczy na jakąś kasę
Normalnie ludzie nie mają rozumu
Odpisałam mu, żeby nie przywoził gruzu, kamieni ani gliny oraz żeby zamykał ogrodzenie Koniec kropka
Małż pojechał po południu, ale kartki nie zastał
I co ja mam teraz zrobić??
Pewnie będzie chciał kasę....
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia