Tata zrobił dziś ścianki w łazience na dole, tak żeby mozna było zainstalować drzwi. Potem miał tynkować pokój syna :)

Pojechałam do tego Urzędu w sprawie pozwolenia na zerwanie asfaltu. Pani była raczej ździwiona, ze przychodzę w takiej sprawie, skoro ta ulica jest już rozkopana

Dała mi wniosek, powiedziała, że trochę to potrwa, ale jakoś odniosłam wrażenie, że jakbym się po cichu dogadała z tą firmą to Urzędowi nic do tego

Chyba osiwieję do reszty