Fakty i wiadomości z domu
Uffffffff, mówię wam, ulżyło mi że przyszli w końcu, no i że ten sprawdzony pomocnik dał się ponownie namówić na robotę. Jak już zaczęli, to daj Bóg, że i skończą :)
Znacząco zmniejszył się pierdolnik na placu :)
Wszystkie jakieś dechy, stemple i inne śmieci są wywiezione. Jutro rozbiorą ten blaszany garaż i w końcu będzie jakoś sensownie, no i będzie można rozwieźć ziemię
Tata zakończył kłaść podbitkę z przodu domu, zainstalował nawet jakieś halogeny przy bramie garażowej
MOże jutro cyknę foty
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia