(Pół)dziennik gwoździka
Niedziela już trochę gorsza. Bolą plecy jak po pracy w kamieniołomach.
W dodatku wiatr był południowy i zawiewało "krowim gó...em" od sąsiada.
Dla mnie nie ma znaczenia, bo gdyby nie poczucie smaku to mógłbym posmarować bułkę butaprenem zamiast miodem.
Żonka podłamana, bo węch ma zaje...fajny.
Dobrze, że tam wieje zazwyczaj od zachodu (przyjemnie wieje)
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia