Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    303
  • komentarzy
    20
  • odsłon
    523

(Pół)dziennik gwoździka


Pojechałem wreszcie do Gwoździkowej . Brakowało mi jej. Zawsze mi brakuje. Gdyby nie praca to mógłbym Tam być codziennie.... No dobra, rozczuliłem się troszku.

 

 


Liści co niemiara. Załamka, bo miałem tylko pokarmić Wacusie, przywieźć szafkę do "kuchni" i "pobrać" od sąsiada worek ziemniaków. A tu ....

 


http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/12%20pazdziernik/30%20pazdziernik/fulllici.jpg


Robota Teściowej poszła w p....du.

 

 


Jak tak się przyjrzałem, to liście też mają swój urok ....

 


http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/12%20pazdziernik/30%20pazdziernik/fulllici-aleadne.jpg

 


.... ale nie do cholery w naszym stawie!!!!

 


http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/12%20pazdziernik/30%20pazdziernik/stawwliciach.jpg

 


Zacząłem więc wyławiać podbierakiem liście ze stawu. Wyjąłem 4 taczki. Syzyfowa praca.

 


Poza tym, Wacusie i amury nie chciały nawet wypływać na powierzchnię.

 


Na pewno myślały, że ich pan przygotowuje już kolację wigilijną. .

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...