[b]PRZYTULNY(d12) DOMEK Ani i Mariusza [/b]
Tynki sie robią, tynkarze są pracowici i dokładni a jeszcz mam z nich jeden pożytek bo nocują mi na budowie. Zbudowali sobie ogrodowy prysznic- nazywają to kompielownia. Hydraulik wczoraj miał dokończyć robotę z piątku, w sobotę nie mógł, bo miał wesele, ale chyba zapił i wczoraj też nie przyjechał. Już się powoli przyzwyczajam, że żadko na kogo można liczyć. A co do moich okien, to nie możliwe, ale prawdopodobnie będą w środę a w czwartek mi zamontują . Ale sie nie napalam, bo po dotychczasowych doświadczeniach z tą firmą nie wierzę w ich obietnice, ale miło by było. Czekam.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia