(Pół)dziennik gwoździka
lód na stawie dawał się łamać ...
..... ale tylko nad brzegiem....
...za pomostem chodziłem po nim bez problemu ... chociaż z duszą na ramieniu
...mam już swoją pierwszą w życiu - PRYWATNĄ - górę lodową ...
http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/08%20luty%2009/1d7c0e63.jpg
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia