Dziennik Ewy i Łukasza
Na parterze mamy już gotową kuchnię, pokój dzienny, korytarz i wiatrołap. Na pomalowanie czeka mały pokój i łazienka.
W łazience mamy już od września prysznic i ubikację, a także glazurę. Musimy jeszcze wstawić umywalkę, wyszlifować ściany i pomalować.
http://img704.imageshack.us/i/wrzesien2009020.jpg/" rel="external nofollow">http://img704.imageshack.us/img704/6261/wrzesien2009020.th.jpg
http://img193.imageshack.us/i/wrzesien2009022.jpg/" rel="external nofollow">http://img193.imageshack.us/img193/3346/wrzesien2009022.th.jpg
W wiatrołapie przykleiliśmy na jedną ścianę tapetę. Będzie tam wisiał wieszak i chcieliśmy jakoś tę ścianę wyróżnić i zabezpieczyć. Wcześniej mieliśmy koncepcję zrobienia tynku strukturalnego, ale zwyciężyła tapeta.
http://img109.imageshack.us/img109/1008/grudzien2009046.jpg
Podobną, ale nieco w ciemniejszym tonie tapetę przykleiliśmy w pokoju dziennym, na dwóch ścianach:
dwa paski za komodą:
http://img81.imageshack.us/img81/1434/grudzien2009014.jpg
http://img81.imageshack.us/img81/3989/grudzien2009016.jpg
i cała ściana przy kominie:
http://img19.imageshack.us/img19/5564/grudzien2009042.jpg
Pokój dzienny jest już pomalowany i, jak widać na zdjęciach, w tym tygodniu udało nam się zrobić pierwszą przeprowadzkę mebli :) Spieszymy się, bo chciałem przed Świętami Bożego Narodzenia mieć skończony parter. Do tego stanu brakuje nam jeszcze wymalowania małego pokoju i łazienki. Musimy powiesić lampy i jak nasz wspaniały, ale wieczny stolarz zrobi balustradę to można myśleć o odbiorze domu i przeprowadzce. Święta w nowym domu? hmmm.... Wprawdzie ja już czasem nocuję w naszym nowym domu, ale ze względu na Hanusie trzeba poczekać aż to wszystko wyschnie i wywietrzeje. Utrzymujemy stałą temperaturę 15 st. C ale wilgotność nie schodzi poniżej 80%. Zapomniałem napisać, że od miesiąca grzejemy! Serwisant De Dietricha odpalił nasz kocioł na początku listopada i okazało się, że nasza amatorska instalacja CO działa bez zarzutu! Jest w pełni sterowna, przy czym trzeba uwzględniać bezwładność podłogówki. Dla przykładu, jeśli chcemy osiągnąć 15 st. C o godz. 8 rano, to trzeba włączyć ogrzewanie np. od godz. 1 do 3. a od 3 do 8., po wyłączeniu się kotła, podłoga oddaje ciepło i temperatura rośnie przez 5 - 6 godzin! Dotychczasowe średnie zużycie gazu oscyluje w przedziale od 3,5 do 6m3 na dobę przy utrzymywaniu temperatury na poziomie 14-15 st. C. W pierwszych dniach pracy, na nagrzanie wychłodzonych ścian i podłóg kocioł zużywał ok 10 m3 na dobę. Zobaczymy jakie będzie zużycie przy niższych temperaturach.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia