EM -02 piotr.nowy
Kolejne pracowite dni za mną a przede wszystkim za moją EKIPĄ .
Po wylaniu chudziaka poskręcali całe setki prętów na zbrojenia , które oczywiście wylądowały pomiędzy szalunkami przygotowanymi na ławy.
Kierownik budowy , który wizytował "plac boju" przed wylaniem ław kiwał tylko głową z uznaniem
"podsypka , chudziak , ławy w szalunkach , zbrojenie gięte w narożnikach - widzę że budujecie po bożemu! "
No kurczę , nie wyobrażam sobie inaczej !
Ale w sumie to miłe mieć świadomość , że EKIPA się sprawdza , bo to przecież nie takie oczywiste - co widać w wielu dziennikach na tym forum.
Dzisiaj zalewaliśmy ławy. Poszło sporo więcej B20 niż przewidziano w projekcie. To skutek przedłużenia domu o 90 cm , wysunięciu wejścia do domu a przede wszystkim różnicy poziomów na działce , która wymusiła wykonanie ławy schodkowej.
Udało się też doprowadzić do końca temat prądu.
Odbiory zaliczone. Prąd podany. Licznik zamontowany. Hura .
Zdjęcia powklejam jutro bo siły jakoś odeszły ...
P.S. Czy zdjęcia w moim dzienniku są widoczne ? Ja je widzę ale dostałem sygnał , że u kolegi tylko kwadraciki???
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia