Dziennik Budowy ZACHAREGO
Ostatnio na działce nic sie nie działo razem rozniosłem ok. 500 szt bloczków na fundamenty chlopaki sa szczęsliwi. Dzisiaj mieli zacząć murowac ale aura nie sprzyja, malo tego przyłącze wodne cos mi zamaraza od tego zimna i dzisiaj juz nie mogle wody odkrecic wiec czym predzej zakręciłem wode w drodze to jak rura mi pęknie szkody będa mniejsze bo mi wykopu z ława nie zaleje. Dodatkowo zaizolowałem jeszcze bardziej to co wystaje ponad grunt z przyłącza czyli ta rure i zawór. Mam nadzieje ze wytrzyma mrozy i w poniedziałek ruszy. bo bedzie lipa i to wielka. Ponadto koncza mi dzisiaj prąd na działce zakładac musze zaraz jechac bo moze ta jakas skrzynke tymczasowa trzeba bedzie podłączyc albo cos takiego sasiad my do sprzedania taka to by ja chlopaki z energi podłączyli odrazu. Ta rura z woda spędza mi sen z powiek ale jestem dobrej mysli i mam nadzieje ze wytrzymaa. Jakby kots wiedzial przy jakies temp. Rury stalowe pekają to niech da mi znac. Jutro albo w piatek ytonga mi przywoża na budowe rzeźnia budowe mam nieogrodzona bloczki jeszcze leza a tu juz ytonga przywoża. W szopie mam juz tone cementu 42,5 i betoniareczke i tylko czekac zeby sciany wystartowały. No to by było tyle nadzisiaj. pozdrawiam.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia