ZIELONO MI... czyli dziennik Zielonookiej ;)
No to… daje fotki (na części z nich będzie widać dom w stanie bardziej zaawansowanym niż skończyłam go opisywać wiec proszę o niezwracanie na niego uwagi)
Na widok tych drzew, przy pierwszej wizycie na działce padłam na kolana w błotko….
(z tyłu majaczą się ściany garażu)
http://images1.fotosik.pl/49/yi7iwgr3l4u7wiav.jpg
Tu widać kawałek chałupki (nie zwracamy na niego uwagi), ekipę BB i ogólne pobojowisko
oraz ubite klepisko
http://images4.fotosik.pl/13/p093rp5jly1uqafy.jpg
Nadal nie zwracamy uwagi na budynek na drugim planie, za to na pierwszy plan i wyłożone kamieniami dno „oka”
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia