w stylu retro
Kolejny tydzień mija a u mnie nadal trwają castingi na wykonawców. Wczoraj odbyłam przemiłe spotkanie z panem sztukatorem. najpierw zostaliśmy zaproszeni na jego obecną inwestycję i szczękę zbierałam z podłogi, aż głupio zaprosic go na naszą posiadłość. To taka mała zajawka jego umiejętności
http://foto2.m.onet.pl/_m/f6e6b4e27e28949932a5951b1429eb56,10,19,0.jpg
Teraz czekam na wycenę, która zapewne zwali mnie z nóg ale jak chce sie mieć prawie Wersal nie, nie Wersalu nie będzie, dzielnie sie borniłam.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia