Dziennik budowy Malgoski i Gabe
Dziki Zachod...
Jezeli ktos sie zastanawia do czego to sie odnosi-odnosi sie to do sytuacji w jakiej postawiony jest prawie kazdy polski inwestor budujacy dom.
Bylismy wczoraj na targach EcoHouse w Londynie.
Ja chce wszystko.
Zaczynamy sie zastanawiac mocno nad zalozeniem oswietlenia LED w wiekszej czesci domu (nie tylko w swiatelkach nad stopniami na klatce schodowej).Oszczednosc wielka.
Izolacje widzialam takie,ze w mozgu mi sie poprzestawialo i chce,tylko gdzie ja to kupie???
A na budowie praca wrze.Jutro panowie zaleja wieniec na fundamentach, w przyszlym tyg ociepla mi fundamenty slicznie.
Zaplacilam za wszystko co do tej pory hurtownia nam dostarczyla.Znalazlam dzis lokalna firme sprzedajace przydomowe oczyszczalnie.I zeby bylo smiesznie drozsza oczyszczalnia wychodzi w ostatecznym rozrachunku taniej.Wiemy co wybieramy,zwlaszcza,ze dostajemy dofinansowanie z powiatu.
Jak zwykle moje pomysly sa skutecznie torpedowane w moich lokalnych hurtowniach i sklepach.Styropian yetico aqua niedostepny,tylko na specjalne zamowienie.Dzis sie dowiedzialam,ze Izohan WM iWL sa TAKIE DROGIE,ze tez tylko na zamowienie.Mam ok 50 m2fundamentu do zasmarowania. I co znalazlam hurtownie w necie, maja produkt w promocji i wszystko jak bedzie kosztwalo 700 setek z dowozem to bedzie max. Moze to i duzo,tylko dlaczego mam oszczedzac na waznych sprawach.I co potem miec w domu wilgoc?? Moj murarz za to mnie kocha,bo mu roboty umniejszam takimi bajerkami.A kase dostaje taka sama...
Juz wkrotce zdjecia.Tylko musze przysiasc...
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia