No to buduję - kolejny inwestor
Dawno nie pisałem ale po prostu niewiele się działo. Ale w końcu się ruszyło.
Transport materiałów przeszedł przez cło. Już tak się przyzwyczaiłem że na działce nic się nie dzieje że jak przyjechałem wczoraj o 21:00 i zobaczyłem jakieś światła to pełne zaskoczenie.
A jednak był to rzeczywisty TIR z którego pracowicie zdejmowano wózkiem widłowym palety z pustakami. Wrażenie olbrzymiej ilości palet.
Płyty filigran też już zostały zrobione i czekają na odbiór u producenta.
Teraz tylko trzymać kciuki za pogodę i szybkość ekipy montarzystów.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia