Pradolina
Sprawdziliśmy projekt pod kątem planu zagospodarowania przestrzennego i jest idealny. Kąt nachylenia dachu, styl domu, kolorystyka, wielkość (parterowy z poddaszem użytkowym), no poprostu tak jakby został stworzony w oparciu właśnie o ten plan zagospdarowania.
Mamy już decyzję o warunkach technicznych przyłącza wodociągowego i elektrycznego. Prąd mamy mieć na wiosnę (kabel w ziemi) a jeżeli chodzi o wpięcie się do wodociągu to narazie zaczynamy szukać majstra z uprawnieniami.
Budowę planujemy zacząć dopiero wiosną 2008. Ten rok chcemy poświęcić na zrobienie ogrodzenia, przyłącza, kupno i adaptację projektu, uzgodnienie szczegółów z naszym głównym majstrem, znalezienie kierownika budowy i załatwienie kredytu.
Będzie i tak co robić.
Aaaa... jeszcze jedna fajna dla mnie sprawa. Jednym z dodatkowych spraw na ten rok było dla mnie załatwienie sobie nowej, lepiej płatnej pracy i.... udało się nawet dwa razy lepiej niż zakładałam. Firma, w której będę pracować zajmuje się handlem materiałami budowlanymi - wszystkim co by Wam przyszło do głowy w związku z budową domu. Super nie?
Może rzeczywiście uda się nam ten dom wybudować. Narazie wszystko na to wskazuje.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia