Pradolina
Wpadłam tylko na chwilkę, bo nic się narazie nie dzieje na palcu boju. Dokumenty wraz projektami budynków są już u Pani architekt i się adaptują. Ogrodzenie miało być zrobione w tym roku na jesieni i pewnie sobie poczeka do wiosny, a przez zimę kupimy drzewo i słupki, które trzeba będzie przygotować. Załatwiliśmy już kamień na ogrodzenie za free!! Kosztować będzie nas tylko drzewo i stal, a wykonawstwo zostawimy sobie, więc chyba zbyt się nie wykosztujemy...
Prąd dalej nie podłączony, kolejny obiecany termin to wiosna
Dokupiliśmy trochę drzew, sosna czarna 15 szt, sosna rumelijska 2 szt i 6 brzózek... Tych drzew to już mamy ponad 250 i narazie stop, bo do chałupy nie będzie jak trafić jak to się wszystko rozrośnie
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia