Pradolina
A teraz mała dygresja wśród tych przyjemności...
Przez opóźnienie naszego wykonawcy (budynki kończy jeszcze teraz) nie zdążyliśmy złożyć wniosku o pozwolenie na użytkowanie w 2008, jak było planowane. Załatwiamy to teraz (a raczej nasz kierownik budowy), ale okazuje się, że od 1 stycznia wszedł obowiązek posiadania świadectwa energetycznego przy uzyskiwaniu pozwolenia na użytkowanie , a ta przyjemność kosztuje średnio 1000 zł I tak mnie zastanawia fakt... kto będzie płacił tę kasę, bo ja nie mam ochoty.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia