Pradolina
Dzisiaj mam świetny humor, ponieważ zrobiłam coś, co dawno chciałam. To co teraz napiszę nie jest popadaniem w zachwyt nad swoją osobą, jestem jak najbardziej daleka od tego. Mam jednak nadzieję, że spowoduję iż wiele osób zdecyduje podobnie do mnie Jakieś 5 lat temu zarejestrowałam się w banku dawców szpiku i wiem, że w każdym momencie gdyby zaszła potrzeba to nie jestem z boku, że jestem zdeklarowanym dawcą. Mają mnie w rejestrach i wystarczy tylko telefon.
Dziś natomiast pierwszy raz oddałam krew i mam zamiar robić to systematycznie. Czuję ogromną satysfakcję... Pewna osoba zapytała mnie: "a co z tego będziesz miała?" Chyba nie muszę komentować tak żenującego pytania. W sumie nie wiedziałam co odpowiedzieć, więc z mojej strony padło: "nie wiem, nie pytałam , nie uważam tego za istotne"
No cóż, niektórzy potrzebują "dodatkowych argumentów" by komuś pomóc. Jeżeli Wy czujecie odmiennie, podobnie jak ja, jeżeli cenne jest dla Was życie i zdrowie drugiego człowieka podzielcie się tym darem - oddajcie krew.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia