Pradolina
W związku z tak niskimi temperaturami (dzś o 9 rano na słońcu było -23) i obawą o moje rośliny w nieogrzewanym garażu, wysłałam zapytanie do sprzedawcy z Allegro Pana Ryszarda Majewskiego (polecam serdecznie). Wklejam ponżej odpowedź, która może pomóc osobom i roślinom w podobnej sytuacj:
Witam ! Mogą tak stać w garażu do pierwszych plusowych temperatur .Jeżeli temperatura spada w garażu ponizej minus pięć stopni to można na cały karton położyć jakieś worki czy koc lub kilka kartonów .Folię po kilku dniach lepiej zdjąć..Rośliny są teraz uśpione i mogą tak stać nawet kilka tygodni .Nie podlewać .U mnie stoją w zimnym tunelu i są przykryte podwójną warstwą agrowłókniny.Zimą ich nie podlewam.Jak nastaną plusowe temperatury to lepiej wystawić je na dwór i podobnie dobrze zabezpieczyć .Czyli mogą pozostać w kartonie obłożonym dobrze po bokach,chodzi o to by korzenie nie ucierpiały. .Jak jest śnieg to obsypać śniegiem .I tak mogą stać aż do wiosny.Proszę pamiętać ,że budleje na zimę co roku należy kopczykować .Górna część i tak zawsze marznie czyli na zimę ją przycinamy i zabezpieczamy mocno korzenie. Gdyby była dobra odwilż jeszcze w lutym to można je posadzić i okopczykować .
Ryszard-Majewski
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia