Dziś cały dzień jeździłam po sklepach . Udany dzień –dla kobiety . Mój mąż niestety nie podziela mojego zdania, nie dziwię się w końcu jak poprzednim razem byliśmy na małym rekonesansie po sklepach -kupiliśmy kanapę i stolik- dodam , że zakup całkowicie nie planowany. Wiecie jak to jest – okazja – PROMOCJA- wymarzona firma no i mam kanapę, (zawaliłam budżet na parę tygodni ale warto było). Dziś oglądaliśmy stoły , kanapę do kuchni , i farbę do łazienki. Mały misz masz ale to cała ja. Do łazienki wybrałam tikkurile mam nadzieją , że warto bo Dulux w obecnej mi odłazi. To była miła i pouczająca wizyta w OBI, panowie na dziale malarskim mieli nieziemsko zabójczy humor . Dowiedziałam się że mój kolor do łazienki ( szary ) jest najczęściej wybieranym kolorem przez klientów, ale co tu się dziwić skoro prawie w każdym dzienniku budowy każdy na ścianie preferuje szarość. Będę jednak oryginalna i oświadczę, że w mojej będzie też kolor czarny. Czy wiecie że jest coś takiego jak pigment , który jest jednocześnie farbą o wysokiej odporności? Właśnie taki zakupiłam zobaczymy jak wyjdzie zapowiada się obiecująco. A pro po dobrych wyborów to zdradzę wam kilka rewelacyjnych decyzji jakie zapadły na budowie :

po pierwsze

okna w salonie od podłogi aż po sufit – każdy projektuje je z parapetem ,żeby było gdzie wstawić kaloryfer , ale przecież nie o to chodzi. Salon to miejsce reprezentacyjne i ja tak właśnie do tego podeszłam w przeciwieństwie do planów męża. Na dodatek wybrałam z niski progiem. I tu moja rada- ważne aby próg miał zaczepy aby okno przy zamykaniu było dociśnięte do progu, nie ucieka wtedy ciepło. –wiem bo za oknem czasami było nawet -20 stopni a okno było szczelne. Tylko jedna firma oferuje taki próg- oknoplast. Dodatkowo polecam rolety elektryczne wiem , ze to dodatkowy wydatek, ale pomyślcie ( zwracam się do pań) czy uda wam się obudzić męża w sobotni poranek , aby rozsuną niewyobrażalnie ciężkie rolety, skoro jest alternatywa – pstryk –widno w 20 sek. , a mąż nadal śpi.

Po drugie

Dach –to pewnie kwestia gustu –ale dachówka karpiówka to tylko i wyłącznie.. Wszyscy preferują ciężką i nie tak efektowną esówkę. Ja marzyłam o karpiówce ułożonej w rybią łuskę ale muszę zadowolić się koronką. Szczerze jednak wszystkim polecam -przemyślcie zakup dachówki przecież to na lata i od tego zależy efektowność waszego domu. Polecam firmy creatora

Po trzecie

tynki ja ze swoich jestem ogromnie zadowolona . Widziałam wiele prac tynkarskich i zdecydowałam się na firmę jaske . Warto – wyszło lustro!

Po czwarte

wylewki to od ich jakości zależy czy wydacie później kasę na samopoziomującą wylewkę lub będziecie dawać podkładki pod szafę. My wydaliśmy więcej niż planowaliśmy , ale efekt zabójczy. Biegałam z 2 metrową poziomicą po podłodze i nic żadnych odstępstw od poziomu. Zaremba –to hasło.