A.k. Nasza mała rezydencja
Dziś wybrałam kolory farb. Do salonu holu i wiatrołapu wybrałam popiel z odrobiną beżu, do kuchni stalowo -szary i niebiesko –szary .Mam jeszcze problem co z sypialnią. Łazienkę już mi pomalowali na szary z nutą fioletu, ale szczerze- to ciężko odróżnić ten kolor od bieli. Jutro zrobię fotki z budowy i powklejam co ciekawsze. Na sufity tradycyjnie pójdzie biały, z wyjątkiem sufitu w salonie. Tam zdecydowałam się nie malować ponieważ fachowcy położyli mi jakąś nową gładź mieniącą się i wypolerowali ją maszyną, która zostawia okrągłe ślady. Efekt jest rewelacyjny dlatego nie przykryje go farbą.
W zeszłą środę wyceniałam plexi do łazienki i salonu i muszę przyznać, że dość kosztowna przyjemność. Mam nadzieję, że efekt jaki zamierzam osiągnąć będzie zadawalający. Wybrałam białą lekko przezroczystą tafle ma sufit w łazience , czarną na tył geberitu i białą do zabudowy pod telewizor.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia