No to buduję - kolejny inwestor
Kilka uwag odnośnie ocieplenia dachu. Innymi słowy - co mnie, laika, zaskoczyło:
1) mimo że dałem grubą wełnę (18+5 cm na dach i 2x15 cm na strop) w cenie ocieplenia materiał ocieplający stanowi jedynie ok. 1/3. Pozostałe to: 1/3 - płyty gipsowe, stelaże, wkręty, folia itp, 1/3 - robocizna.
2) efekt ocieplenia przeszedł moje najśmielsze nadzieje. Oczywiście nie ma mrozu więc nie mogę sprawdzić w warunkach bojowych, ale na górze zrobiło się cieplutko i cichutko. Akustyka, bo nie ma jeszcze płyt, jak w sali nagrań - nic tylko wstawić kolumienki
3) jeśli chce się samemu ocieplać koniecznie trzeba zainwestować w okulary (najlepiej nieco droższe - żeby nie zaparowywały), rękawice i maseczkę na twarz.
Jeśli więc ktoś się zastanawia czy ocieplać dach czy nie, zdecydowanie sugeruję ocieplać. Oszczędności najlepiej szukać na robociźnie (np. robić samemu) i/lub materiałach na ściany (np. przybić płyty bezpośrednio do krokwi – prawdopodobnie popękają bo więźba pracuje – ale trzymać się będą). Natomiast oszczędzania na wełnie nie polecam – efekt oszczędności niewielki a w jakości ocieplenia zauważalny.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia