Dziennik Irmy
sprzątałyśmy dzisiaj z mamą dom, matko, ale wszędzie jest syf!
Jak ci moi wykończeniowcy bałąganią, wszyscy tak mają, czy tylko oni?
Ciekawe jak u Was wygląda sprzatanie na budowie, odpuszczacie i zostawiacie nietknięte do przeprowadzki, czy przeciwnie sprzątacie co jakiś czas żeby nie wyglądało jak w chlewie? Ja przyznaję się bez bicia, ze nie sprzatałam i nie za bardzo pilnowałam wykonawców no i teraz mam za swoje. Czeka mnie tydzień z żyletką, zęby doczyścić podłogi w łazienkach...
A tak wogóle to sprzątrałam dzisiaj, bo jutro przyjezdzają parkieciarze
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia