Dziennik Irmy
to jest nasz nowy pies, jeszcze nie wiemy czy zostanie z nami na zawsze. Jak przyszedł tak może sobie pójść...ale na razie jest. Nazywamy go Lisek. Taka bida wystraszona...jest trochę mniejszy od Trufli i Trufla nim rządzi. Na dodatek jest o niego zazdrosna, ale nsa szczęście bardzo ostro nie jest :)
http://i683.photobucket.com/albums/vv195/Irma_murator/dzialka015.jpg
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia