No to buduję - kolejny inwestor
Jak widzę wszystkich uśpiła pogoda. 0 postów A ja ciągle nie wiem jak szybko sprawdzić swój nr domu
Na pocieszenie mam inne rozrywki. Siedzę ci ja z żoneczką przy porannej kawie i wyglądam przez wielki oszklony wykusz i co widzę? Przez środek mojego podwórka, jakby nigdy nic, dwoje tubylców prowadzi dwie dorodne krasule
Drzwi wewnętrznych ciągle nie ma. Może w pod koniec tygodnia będę wiedzieć kiedy będą. Doszedłem już do poziomu prezesa mojego dostawcy firmy Sykomat.
I czkawką odbija mi się włamanie. Coraz to chcę coś zrobić a tu okazuje się że nie mam koniecznej części bo skradziono ją. Np. wczoraj chciałem wywiercić dzirę pod gniazdko, wiertło oczkowe jest, ale co z tego skoro wiertło prowadzące skradzione Analogicznie dzisiaj - meble kuchenne przyjeżdżają pojutrze a tu okazuje się że prawdopodobnie kuchni elektrycznej do tego czasu nie będzie....
Ale nic to - mieszka się nieźle. I zabawy w majsterkowanie będę miał do emerytury A jeszcze do tego jest ogród
Pozdrawiam
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia