zaliczyłam dzisiaj małą i przyspieszoną rundę po sklepach.. niestety miałam tylko godzinkę, ale to wystarczyło, żeby kilka moich wczesniejszych faworytów poległo

po pierwsze gres Caesar Reflex ustapił miejsca Piemme Fashion Ivory mąż wyraził w oszczednych słowach swoją aprobatę

po drugie z bólem, bo z bólem, ale odrzuciłam wannę Ravak YOU.. kuszaca była ta ciepła woda płynąca po plecach, ale według mnie nie można się w niej wygodnie położyć.. szkoda

po trzecie.. kafle Euforia zostały definitywnie odrzucone.. zreszta cała koncepcja górnej łazienki została wywrócona do góry nogami.. nie wiem tylko jesczze co z tego wyjdzie

a kafle Le Rable nadal piękne.. cena mniej..