Nasza Lawenda
wczoraj zapłonęło nasze domowe ognisko.. rola Hestii jest dla mnie stworzona przesiedziałam prawie godzinę wpatrując się w płomienie.. jeszcze tylko jakiegoś niedźwiedzia przed kominkiem brakuje.. cóż. na tym etapie musiała mi wystarczyć sterta płyt k-g
http://i35.tinypic.com/29er04.jpg
niestety, obudowy nadal nie ma ale za to pojawiła się dolna łazienka..
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia