Święta, święta i po świętach. Nic nie robię, ale M08L ciągle na tapecie.

Piątek 29.12.2006

Dokonuję delikatnego wyłomu z obietnicy nic niepisania. Robię to podstępnie dopisując do starej notatki, raz od tyłu, raz od przodu. Ale wyszło. Niewtajemniczeni w M08 tu nie zajrzą czyli ostatnie (?) zapiski mario_pa przed Nowym Rokiem dla samych swoich.

Chciałem się pochwalić, mam nowe żaluzje i wertikale :) . Na razie tylko na oknach . Czyli kilem.

http://republika.pl/gabm_pachoccy/images/budowa/Zima/zima1.jpg style="color:#0000FF;"> http://republika.pl/gabm_pachoccy/images/budowa/Zima/zima2.jpg

style="color:#0000FF;">

http://republika.pl/gabm_pachoccy/images/budowa/Zima/zima3.jpg style="color:#0000FF;"> http://republika.pl/gabm_pachoccy/images/budowa/Zima/zima4.jpg

style="color:#0000FF;">

http://republika.pl/gabm_pachoccy/images/budowa/Zima/zima5.jpg style="color:#0000FF;"> http://republika.pl/gabm_pachoccy/images/budowa/Zima/zima6.jpg

style="color:#0000FF;"> 

Czwartek 28.12.2006

Szukanie wizji czyli rajd po Bartyckiej. Oprócz cen kilka fajnych pomysłów. Może wrzucę kilka zdjęć.

Z Vatem powalczę później.

Środa 27.12.2006

Misterny plan budowlany się rozpadł. Budynek stoi wciąż.

Sobota 30.12.2006

Mały na podium. Cegiełki, pustaki i 37 worków cementu, do budy marsz - posprzątałem odrobinę.

Jeszcze tylko folie i puste worki zostały. Na początku stycznia jeszcze trzeba posprzątać tę ziemię wokół naszej Budy Zabitej Dechami.

Do Siego Roku .... w którym opowiem o noworocznych rozterkach mario_pa .

KONIEC CZĘŚCI PIERWSZEJ

Miał być koniec a wciąż jeszcze coś dopisuję.