Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    230
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    267

M08 - w moim ogrodzie (mario_pa)


mario_pa

723 wyświetleń

Poniedziałek 2007-07-16

 


Wylewki umówione na przyszły poniedziałek-wtorek. Na jutro nie jestem przygotowany. Mea culpa.

 


Trzeba jeszcze wyegzekwować poprawki i wykonać pewne rzeczy, nie miałem chęci i ochoty na to w zeszłym tygodniu. Oraz posprzątać trochę. Na odreagowanie wcześniejszych 2 tygodni .... najlepsza łopata

 


A ... i jeszcze zadatek za terakotę i glazurę ... to już dziś .

 


A... i zamówić umywalkę do łazienki na dole...

 


Żeby tak mi się chciało jak nie chce mi się ...

 

 


BTW: Wszelkie komentarze mile widziane ... zapraszam do linku komentarzy ...

 


Tak sobie myślę, że to 3-cia i ostatnia strona dziennika, ale jeszcze tu trochę pomarudzę, może do końca roku.

 


A później .... ???

 

 


Wtorek 2007-07-17

 


Dziękuję tym, którzy usunęli przypadkowe wpisy z dziennika. Jednocześnie informuję, że czytanie dziennika jest nieobowiązkowe, a podtrzymujące na duchu komentarze mile widziane. Inne od razu lepiej wrzucić do kosza. Sama budowa jest już dość stresującym zajęciem ...

 

 


"1. Dzienniki są tylko dla ich autorów; kto ma jakiś komentarz, uwagę, zapytanie - proszony jest do wątku komentarze o danym dzienniku.

 


2. Komentarze prosimy zakładać w dziale 'Dzienniki budowy - komentarze'"

 


tako rzecze Redakcja

 

 


Złośliwość tudzież "do rany przyłóż" .... nie są mi obce ... nie chciałem urazić (do Saraha), też wtedy miałem dość nadmiaru pracy , mam nadzieję, że się nie gniewasz.

 

 


Jeśli ktoś ma chęć na wpisanie się w dzienniku .... tylko pierwszy wpis na stronie ... niech dla mnie zostawi.

 

 


A DZISIAJ MIAŁO NIE BYĆ WPISU, ALE FORUM TO TEŻ SPOŁECZNOŚĆ.

 

 


Środa 2007-07-18

 


Z rzeczy miłych:

 


z tytułu zakupu okien Velux dostaliśmy 4 kupony na zakup ich produktów na łączną wartość 400 złotych. Zwrot ze spółdzielni 250 złotych, ale żeby nie było zbytniej radości.

 

 


Z rzeczy niemiłych:

 


Leczenie kanałowe "6" mojej żony - 600 złotych Wydatki na dentystę, lekarza i lekarstwa za ostatnie 10 dni zamykają się kwotą 1000 zł. . Dużo jak za 3.5 godzinne łączne przebywanie. Krwiopijcy.

 


Zasadniczo nie ma związku z budową ale mniej zapłacę za 28 ton piasku na posadzki. Nic mnie dzisiaj bardziej nie zdenerwowało, naprawdę NIC.

 

 


Czwartek 2007-07-19

 


Z rzeczy dyskusyjnych:

 


"Uczyć się u przyjaciela znaczy więcej niż uczyć się u mistrza."

 

 


Piątek 2007-07-20

 


Piątek rano. Bartosz: - Tato, Gabi zabrała Ci telefon. Ona jest telefonicą".

 

 


Pozostałości po dachówce wywiezione. 1-sza wywrotka piasku przywieziona.

 

 


Sobota 2007-07-21

 


Znowu Bartosz (4l) tym razem na działce:

 


- Tato, musimy z wujkiem zburzyć nasz dom, bo w takim dużym domu nie ma balkonu. Kupimy nowe ściany.

 

 


Wylewki się przesuwają - środa-czwartek.

 


Poprawiałem rozłożenie podłogówki - wczoraj i dziś - palce bolą od wciskania spinek.

 


Nakręciłem kilku krótkich filmików aparatem (środek i z zewnątrz), ale wszystko zasłania zielsko , rozpanoszyło się dziadostwo przez 2 tygodnie i to na całej działce. Trzeba wezwać wojska chemiczne. A miałem takie dobre chęci ... wszystko wzięli.

 

 


Ale plama , właśnie się dopatrzyłem, że mi w salonie tynkarze zapuszkowali w ścianę gniazdko TV/SAT/LAN, oż łotry, przypomnę się ich szefowi przy okazji innego zlecenia.

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...