Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    230
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    266

M08 - w moim ogrodzie (mario_pa)


mario_pa

642 wyświetleń

Zapomniałem o tym napisać, w ostatni czwartek podpisałem umowę z gazownią. Tak się jakoś stało, że gazu jeszcze nie ma (a miał być w listopadzie). Nieważne, że dopiero w połowie grudnia otrzymaliśmy papiery z Urzędu Miasta i Gminy, czekamy na uprawomocnienie się decyzji. Przepraszam, ale jestem wkurwiony, nie wiem czy zdążymy z gazem do wiosny. Ma to być odcinek gazociągu 24 m + 12 przyłącze końcowe, 2 dni roboty (prywatny wykonawca), a 6 miesięcy napie..nia się urzędem i dyskusje z właścicielem działki przez którą biegnie gazociąg.

 

 


Tego nie wiecie, ale przy naszej działce jest planowana droga o szer. 10 m, 5m jest przekazane na gminę przez osobę od której kupiliśmy działkę, a drugie 5 m jeszcze nie (2-gi właściciel). W części przekazanej jest wod-kan., ee, w częsci nieprzekazanej jakiś debil zaprojektował i zatwierdził linię gazociągu. W związku z czym dla każdego dołączenia Gazownia wymaga podpisania aktu notarialnego na służebność, koszty zwraca, czasu nie. A właścicielka (blokuje, wyraża zgodę, cofa, etc. generalnie zmienna jest) dziwi się, że znów musi podpisywać taki papier (choć wcześniejszym aktem wniosła zgodę, ale jednocześnie ograniczyła zakres przyłączenia tylko dla działki mojego sąsiada) chce minimum formalności. Można osobną historię napisać więc odpuszczam ... nie mam tyle czasu. Tzw. media przy działce .

 

 


Jako tymczasowe rozwiązanie, kupiłem używanego śmieciucha po demontażu za 250 zł, stargowałem z 500 zł. Uruchomimy na nim na resztę zimy centralne ogrzewanie. Nie będziemy grzać en.el.. Kaloryfery czekają. Spokojnie będzie można robić pozostałe prace wykończeniowe jak cyklinowanie, lakierowanie, etc..

 


Mam nadzieję, że więcej jak 3-4 miesiące (jakie 4, przed Wielkanocą przeprowadzka) nie będzie potrzebny. Wydam na dodatkową robociznę, ale mam jeszcze trochę drewna i stemplli po budowie do przepalenia. Akurat wystarczy. Kominka mi szkoda, żeby palić w nim byle czym.

 

 


Do sprzedania mam/będą miał 1 "kozę" i 1 śmieciucha oraz kilkanaście rolek wełny Rockwool. Odbiór na miejscu.

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...